-
W pełni zgadzam się w KURACJUSZEM. Byłam na tym turnusie w lipcu. Bufet pojawił się po interwencji uczestników. Urozmaicenie to jajecznica lub parówka, skrojone ogórki lub pomidory. Pożal się Boże. Wyprowiantowanie z posiłku to dwie kromki chleba z serem, batonik i 0,5l wody, smarowanie ledwo okrywalo dziury w chlebie. Ognisko do pieczenia kiełbasek z desek podłogowych. Lody dla zwycięzców konkursów do posiłku jak i muzyka a co na ro dzieci - JADŁY OCZAMI. PRZYKRO się robiło co mówiła Pani KO. |
5
|
-
Każdy wyraża swoją opinie i doświadczenia związane z pobytem w tym miejscu. Współczuje ludziom zatrutym. Nie chciałabym mieć urlopu spędzonego w szpitalu. Proszę Kuracjusza o opinie po badaniach sanepidu. Moje zainteresowanie tym obiektem zdecydowanie zmalało. |
1
|
-
Ty kuracjusz tyś se pewnie sanatorium z turnusem pomylił .Jaka porażka ,jak cie nasza super kierowniczka z Wojnarami za pomówienia poda to dobrze by zrobili.Było super i będę polecał.Takiś słaby ,ze cie pewnie żadni do kompani nie przyjęli . Puknij się i jedz do sanatorium. |
5
|
-
My również popieramy wpis poprzednika.Byłyśmy uczestniczkami turnusu.Jesteśmy zadowolone,wcale nie było tak jak pisze KURACJUSZ!Zajęcia z panią instruktor super a przy tym cudny głos i własnie profesjonalistka.Życzymy wszystkim aby mieli na turnusie kogoś takiego.Chłopie rusz makówką zanim coś napiszesz .Pozdrawiamy gospodarzy i wszystkich . Wrócimy wrócimy niedługo i będziemy was polecac. |
5
|
-
TOTALNĄ PORAŻKĄ to chyba jesteś Ty KURACJUSZ, turnus uważam za bardzo udany i już rezerwuje następny pobyt. Wszystkim polecam jeśli chcą spędzić wczasy w Zakopanem. Jedzenie bardzo dobre a co do zatrucia to z życzliwości gospodarzy którzy chcieli nam zrobić niespodziankę i podali oryginalny ser góralski, niestety nie mamy przystosowanych żołądków, mi akurat nic nie było ale gospodarze do godz 5 rano pomagalii mało odpornym na pyszne jedzenie. Szacun dla Pani Mari i Pana Józefa
POLECAMMMM !!! |
5
|
-
Turnus rehabilitacyjny nieudany. Obiekt nieprzystosowany dla osób niepełnosprawnych. Posiłki skąpe, jednolite. Brak profesjonalnego organizatora KO. Sprzątanie pokoju tylko raz w tygodniu. 1 ręcznik na osobę na dwa tygodnie. Na koniec turnusu zatrucie grupowe. SANEPID BADA PRZYCZYNE. Brak jadłospisu a przedstawiony sanepidowi różni sie od faktycznego. Właściciele nie wykazują zainteresowania gośćmi. Gospodarze nastawieni tylko na zysk. Zdecydowanie odradzam pobyt w tym miejscu. TOTALNA PORAŻKA!! |
1
|
-
W Willi Wojnar w Zakopanem byliśmy na weekend majowy 2012. Pokoje sa wygodne i czyste, mogły by być trochę większe. Jedzenie szwedzki stół - smaczne. Gospodarze w porządku. Ceny do jakości - też accept. Nie wrócimy tam, bo zawsze śpimy w innym miejscu ale polecamy innym. |
5
|
-
Wróciliśmy właśnie z willi Wojnar. Moja opinia? Rewelacja!
pokoje super, dla rodzin z dziećmi idealny pensjonat. Parking, internet i gospodarze na medal! |
5
|
-
piękny pensjonat
Wojnar rządzi |
5
|
-
Bardzo udany wyjazd na Małysza.
Super pokoje i wypasiona sala gier i basen |
5
|
Twoja opinia
Pomóż innym użytkownikom podjąć decyzję
o wyborze - napisz opinię, opisz swoje wrażenia.
Dbając o zachowanie wysokiego poziomu prezentowanych treści opinia pojawi się na stronie po potwierdzeniu
przez obsługę serwisu internetowego. Ma to na celu zabezpieczenie przed pojawianiem się tekstów
zawierających wulgarne określenia, spam, bądź niezwiązane z produktem.
Wszystkie pola są wymagane!